Tanew Wola Wielka
Tanew Wola Wielka Gospodarze
2 : 2
1 2P 1
1 1P 1
Legia Oleszyce
Legia Oleszyce Goście

Bramki

Tanew Wola Wielka
Tanew Wola Wielka
Wola Wielka
90'
Legia Oleszyce
Legia Oleszyce
39'
Nieznany zawodnik
95'
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Tanew Wola Wielka
Tanew Wola Wielka
Legia Oleszyce
Legia Oleszyce
Brak danych


Skład rezerwowy

Tanew Wola Wielka
Tanew Wola Wielka
Legia Oleszyce
Legia Oleszyce
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Tanew Wola Wielka
Tanew Wola Wielka
Imię i nazwisko
Krzysztof Świętojański Trener
Legia Oleszyce
Legia Oleszyce
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Rafał Kraśnianka

Utworzono:

04.04.2021

Po ostatnich brakach kadrowych na Legię Oleszyce wystawiliśmy mocniejszy skład i graliśmy bardziej ofensywnie. Od początku meczu wymienialiśmy się ciosami z rywalem nawet można powiedzieć, że to my częściej tworzyliśmy groźne sytuacje lecz piłka nie znalazła drogi do bramki rywali. Kilkukrotnie nasz napastnik Rafał Kraśnianka oddał mocne strzały w stronę bramki rywali lecz i one nie zmieniły wyniku meczu. Taki stan rzeczy trwał do 36. minuty kiedy to wykonywaliśmy rzut rożny a do piłki dopadł Krystian Czerwonka i głową skierował piłkę do bramki rywali (był to pierwszy gol Krystiana zdobyty dla Tanwi). Prowadzimy 1:0 lecz tylko przez 3 minuty, bo już w 39 minucie Marcin Pietraszek z Legii z ok 25 metra uderzył mocno futbolówkę która odbiła się od poprzeczki następnie wypadła przed bramkę, sędzia po konsultacji z sędzią bocznym uznał, że piłka przekroczyła linię bramkową i uznał gola dla gości. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie. Po przerwie nadal wymienialiśmy się ciosami z gośćmi lecz piłka nie zatrzepotała w żadnej z bramek. Dużo pracy miał bramkarz Legii którego często testowali nasi zawodnicy, ale nie skapitulował i w regulaminowym czasie gry wynik nie uległ zmianie. Sędzia doliczył 5 minut i to w tym czasie ustalił się wynik meczu. W 2. minucie doliczonego czasu gry wykonujemy kolejny rzut rożny a tym razem do piłki dopada Damian Kasperski i strzela bramkę na 2:1 (dla Damiana również było to pierwsze trafienie w tym sezonie). W ostatniej minucie doliczonego czasu gry piłkarz gości strzela po długim rogu lecz nie zaskakuje naszego bramkarza który pewnie wybija piłkę poza pole gry. Legia ma rzut rożny który udaje się nam wybić na przed pole, ale tam do piłki dopada Dawid Grabas i pięknym strzałem pakuje piłkę w samo okienko bramki Wolańczyka który przy tej interwencji nie fortunnie upada na kolano i doznaje kontuzji. Po tej bramce sędzia kończy mecz i schodzimy do szatni zdobywając tylko 1 punkt chociaż każdy z nas liczył na komplet punktów dla Tanwi. A już za tydzień gramy wyjazdowe spotkanie z drużyną Błękitnych Zalesie. Zapraszamy!

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości